„Świdnickie Gryfy” zostaną rozdane po raz ósmy. Ta prestiżowa nagroda wyróżnić ma przedsiębiorców oraz firmy za ich działalność gospodarczą. Zgłaszanie kandydatów potrwa do końca maja. Następnie zaś decyzję o nominacji podejmie kapituła „Świdnicki Gryf” to prestiżowa nagroda dla przedsiębiorców oraz firm, docenionych za swoją działalność gospodarczą w naszym mieście. W tym roku pojawi się nowa kategoria, czyli „Sudecki produkt regionalny”, gdzie docenimy także pracę naszych sąsiadów z byłego województwa wałbrzyskiego, Jawora i Bolkowa. Kategoria ta zastąpi „Produkt regionalny”. - W ten sposób chcemy docenić trud przedsiębiorców, którzy na co dzień starają się o zdobywanie rynku - mówi Wojciech Murdzek, prezydent Świdnicy.

Kursy organizowane u nich w szkole dopasowywane są do potrzeb klienta. Pomagają również przygotować się do matury i egzaminu gimnazjalnego. Rozmowa z Beata Mołdą, właścicielką Centrum nauki Języków Obcych WW. - Jakie kursy organizowane są u Państwa w szkole? - Organizujemy kursy, które są dopasowane do potrzeb klienta. Przede wszystkim jest to w dalszym ciągu nauka języka angielskiego, ale coraz popularniejszy staje się niemiecki, hiszpański, włoski. Prowadzimy także kursy języka rosyjskiego i francuskiego. Zależnie od wymagań i oczekiwań klienta są to kursy metodą tradycyjną bądź bezpośrednią, w formie konwersacji, przygotowujące do egzaminów, itp. - Do jakich egzaminów można przygotować się w Państwa szkole? - Oczywiście do matury i egzaminu gimnazjalnego przede wszystkim. Ale także przygotowujemy do egzaminu TOEIC. Jest to egzamin znany na całym świecie, badający komunikatywną znajomość języka angielskiego. Jego odpowiednikami są egzaminy WiDaF z j. niemieckiego i TFI z francuskiego. Zaletą tych egzaminów jest to, że zdający nie musi deklarować na wstępie swojego poziomu. To wynik egzaminu wskazuje i dokładnie opisuje poziom znajomości języka. Posiadamy uprawnienia do przeprowadzania sesji dla tych egzaminów w naszej szkole oraz w firmach na życzenie klienta. - Jakich metod używacie Państwo w nauczaniu języków obcych?

O problemach małych i średnich przedsiębiorstw na Dolnym Śląsku rozmawiano podczas konferencji „Rozwój Sektora MŚP – szanse, wyzwania i zagrożenia”. Spotkanie zostało zorganizowane przez Sudecki Związek Pracodawców oraz firmę doradczo szkoleniową Human Partner. To właśnie małe i średnie przedsiębiorstwa najbardziej odczuły skutki kryzysu. Paradoksalnie to .właśnie okres spowolnienia gospodarczego, może być dla nich szansą na podniesienie kwalifikacji kadrowych, opracowanie nowych strategii rozwojowych oraz poszukanie metod finansowania z innych źródeł niż komercyjne. - Wskazanie takim firmom możliwości korzystania z odpowiednich instrumentów finansowych, daje im szansę na utrzymanie się na rynku. – tłumaczy Marcin Kowalski, prezes „Human Partner” - Pozwoli to na utworzenie nowych miejsc pracy, czy zakup linii technologicznych. Takie rozwiązania nie tylko procentują przetrwaniem w trudnych czasach, ale nawet rozwojem firmy, pomimo kryzysu – dopowiada współorganizator konferencji. Dużą wagę przywiązuje się również do współpracy firm z sektora małego i średniego biznesu. Czasy kryzysu, mogą budzić niezdrową konkurencję, a nawet wrogość. Rozwój i przetrwanie specjaliści upatrują jednak w kooperacji pracodawców. Podczas konferencji dyskutowano również o roli lidera w sektorze MŚP, a także o wsparciu firm przez władze wojewódzkie w kontekście perspektywy finansowej na lata 2014 – 2020.

Nie kryli zaskoczenia i zadowolenia. Już sama nominacja była wystarczającym powodem do dumy. Stowarzyszenia Przedsiębiorców i Kupców Świdnickich przyznało swoje doroczne nagrody – Statuetki Przedsiębiorczości. Wśród liderów zarządzania nagroda główna przypadła prezydentowi Świdnicy. W tej kategorii, obok Wojciecha Murdzka, nominowali byli: Artur Janicki, który od lat prowadzi własna firmę Arte-Jazz oraz Krystynę Bobrowicz-Walkowską, zarządzającą świdnickim Urzędem Skarbowym. W grupie „Doskonali w wolnych zawodach” nominowani zostali: Piotr Kurnicki – finansista, Radosław Nowicki – rzeczoznawca majątkowy oraz Tadeusz Roczniak – adwokat. W tajnym głosowaniu i bardzo wyrównanej rywalizacji najwyższą ocenę zyskał Radosław Nowicki. On też otrzymał Statuetkę Przedsiębiorczości. Z grona trzech nominowanych w kategorii „Profesjonalne prowadzenie działalności handlowej” najlepszy zdaniem członków Kapituły okazał się Janusz Kielar. Prowadząc razem ze wspólnikami firmę JKB wypracował sobie bardzo dobrą renomę i opinię wśród klientów. Statuetkę Przedsiębiorczości odebrał z rąk Jana Lityńskiego. Gratulowali mu między innymi dwaj inni nominowani – Stefan Hulecki, prowadzący od 34 lat sklep Retro oraz Daniel Paterak, który w tym roku okazał się najmłodszym nominowanym we wszystkich kategoriach. - Nie przygotowałem żadnej mowy, bo jestem kompletnie zaskoczony. Dziękuję serdecznie Kapitule – mówił wzruszony Janusz Kielar. W kolejnej „Najlepszy w produkcji” laureatem został Tadeusz Badura, właściciel Zakładu Urządzeń Przemysłowych w Świdnicy.

- Znajdzie się tu zarówno odzież dla nastolatek, dla młodych kobiet, jak również dla tych nieco starszych, które też chcą być modne i eleganckie. Będzie to odzież dla wszystkich, którzy chcą być ubrani według najnowszych trendów panujących w modzie za stosunkowo niewielkie pieniądze – zapewnia Iwona Niedźwiedzka, która już 16 maja w Szczawnie-Zdroju przy ul Kolejowej 15 (naprzeciw wejścia do Parku Zdrojowego) otworzy sklep Galla Lux.
- Jaką promocję przygotowała Pani dla pierwszych klientów, którzy pojawią się w sklepie?
- Dla pierwszych stu osób, które zrobią zakupy za 100 złotych przewidziane są karty VIP, które będą uprawniały do 10 % zniżki przy każdych kolejnych zakupach. Klientki, które zechcą zostawić nam numer swojego telefonu, będą powiadamiane sms-em o każdej kolejnej dostawie i przewidzianych promocjach.
- Jaką odzież będzie można kupić w Pani sklepie?